Pielęgnacja dziecka

Cudowne momenty, kiedy trzymasz w ramionach swoje świeżo wykąpane, pachnące i zadowolone dziecko, na zawsze pozostaną w twej pamięci. Obrazy pełnej har­monii, ciepła i dobrego samopoczucia wzbudzają u wszystkich rodziców naturalne odczucia chęci chro­nienia i opiekowania się małą istotką. Jednak „program pielęgnacyjny" z kąpielą, smarowaniem kremami i ma­ściami nie powinien być sam w sobie celem, nadmiarem „dobrego", bo wkrótce może się stać źródłem stresu. Mu­sisz zachować umiar i w pielęgnacji. Skóra twojego dziec­ka potrzebuje około roku, aby przyzwyczaić się do bodź­ców środowiska. Szczególnie ważna jest więc prawidłowa pielęgnacja w pierwszych miesiącach życia. Zarazki i wpływ środowiska silnie oddziałują na skórę noworod­ka, która jest pięciokrotnie cieńsza od skóry osoby doro­słej, musi więc ona - także za pomocą właściwej pielę­gnacji - stanowić barierę i ochronę przed światłem, zimnem i wysoką temperaturą. Chcesz się także uchronić przed błędami w kwestii hi­gieny, jednak i z tym nie przesadzaj. Zbyt wiele wyciera­nia, odsysania i dezynfekcji odwróci twoją uwagę od spraw o wiele ważniejszych, takich jak przytulanie i piesz­czoty. Nie dajesz poza tym dziecku możliwości zapozna­nia się z „domowymi" zarazkami, do których musi się prze­cież stopniowo przyzwyczaić, aby wytworzyć własną odporność. Kilka razy dziennie - na początku także w nocy - po­jawia się pytanie o właściwe pieluszki. Zwykle dylemat dotyczy wyboru pomiędzy pieluchami jednorazowymi i tetrowymi, co wynika z indywidualnego „światopoglą­du". Jednak dziś żaden z wymienionych rodzajów pie­luch nie ma przewagi ani z ekologicznej, ani z ekono­micznej strony. O wiele ważniejsza jest metoda, która będzie pasować do twojego stylu życia i dobrej kondycji dziecka.