wtorek, 7 grudnia 2010

Pierwsza papka

Nasze dziecko ma cztery miesiące i niecierpliwie czekam na pierwszą papkę. Kiedy wreszcie mogę zacząć karmienie łyżeczką?

Rodzice zachwycają się każdą nową umiejętnością swych pociech. To samo dotyczy zmiany z posiłków mlecznych na papki. Jednak w tym przypadku warto zachować cier­pliwość.
 W pierwszych pięciu, sześciu miesiącach dodat­kowy posiłek jest zbędny - nawet jeśli producent żywno­ści dla dzieci oferuje już od szóstego tygodnia soki owocowe i warzywne i od około 10. tygodnia papkę owo­cową czy warzywną. Dzieci karmione piersią lub z butel­ki nie potrzebują ani soku, ani papki, aby odżywiać się zdrowo i prawidłowo.

Od czego mam zacząć w gąszczu gotowych posiłków oferowanych na rynku?

Specjaliści od żywienia dzieci zalecają jako pierwszą pap­kę mus marchewkowy. Jednak jako pierwszy posiłek bardziej nadają się ziemniaki i dynia, ponieważ mar­chewka może być przyczyną alergii. Prawdziwe alergie na marchew są bardzo rzadkie. Posiłki w słoiczkach pod­legają surowym normom produkcji, którym możesz w pełni zaufać. Zgodnie z najnowszymi zaleceniami mu­si występować dodatek witaminy C - także w żywności ekologicznej. Jeśli sama przygotowujesz posiłek dodat­kowy, stosuj składniki z uprawy ekologicznej. Do zmik­sowanych warzyw trzeba, a do posiłku ze słoiczka moż­na (ponieważ zastosowano tu mniej wartościowe tłuszcze) dodać odrobinę masła lub kilka kropel cennej oliwy, aby organizm mógł przetworzyć ważną dla życia prowitaminę A (beta karoten). Dużo składników odżyw­czych ma olej rzepakowy.

Nawet jeśli dzieci nie lubią marchewek, tylko na przykład brokuły, warto zalecić cierpliwość. Powinnaś dać swoje­mu dziecku czas, aby przyzwyczaiło się do nowych na­wyków kulinarnych i do nowego smaku - oczywiście tak­że do nowych składników potraw. Dzieci nie uważają za nudne jedzenie codziennie tego samego. Tylko mając do dyspozycji zupełnie nowy składnik możesz dokładnie sprawdzić, czy twoje dziecko reaguje alergicznie na kon­kretny produkt spożywczy. Przyzwyczajaj się więc wraz ze swoim dzieckiem do posiłków rodzinnych. Najpierw po­dawaj dziecku wymieszaną (niesoloną!) papkę warzywną, po jednym - dwóch tygodniach dodaj odrobinę ugoto­wanych ziemniaków, po następnych dwóch tygodniach wzbogać papkę o przetarte mięso. Staraj się to robić stop­niowo, najpierw raz w miesiącu, aż wreszcie dojdziesz do tego, że raz - dwa razy w tygodniu zastępujesz jeden po­siłek mleczny papką mięsno-warzywną. Po papce wa-rzywno-ziemniaczanej (mięsnej) w jadłospisie pojawi się papka z mleka dla niemowląt i zbóż, natomiast dwa mie­siące później można dodać papkę zbożowo-owocową. Kolejność może być zmienna, ponieważ dzieci karmione piersią nie potrzebują mleka.

 Czy zawsze trzeba miksować posiłki? H Kiedy dziecko powinno zacząć gryźć?

Od około 10. miesiąca życia możesz zaproponować dziec­ku posiłek z pieczywa i mleka - jednak nie może to być mleko pełne tylko specjalna mieszanka dla niemowląt. Papka nie musi już być teraz tak drobno zmiksowana, po­nieważ trzeba zachęcać dziecko do żucia. Gryzienie i żu­cie jest dobrym ćwiczeniem dla mięśni szczęki. Dzieci kar­mione piersią nie wymagają dodatku mleka.

Uwaga

To Głównym źródłem wapnia jest w naszych posiłkach mleko. Ze względów alergologicznych dziecko może otrzymać świeże mleko krowie najwcześniej w drugim roku życia. Zalecane jest karmienie mlekiem modyfikowanym do końca 2. roku życia - mleko typu „junior". Aby u dzieci karmionych piersią nie wystąpił zbyt niski poziom wapnia i nie pojawiły się negatywne skutki tego niedoboru, i aby w najgorszym przypadku zbyt mala ilość wapnia w posiłkach nie była jedną z przyczyn późniejszej osteoporozy, powinno się sięgać tylko po przemysłowo wytwarzane mleko oraz papki wyprodukowane z mleka dla niemowląt i zbóż, które są optymalnie przystosowane do dojrzewających funkcji organizmu dziecka.

Z jakich produktów spożywczych powinniśmy zrezygnować u naszego dziecka zagrożonego alergią?

Produkty spożywcze, które mogą być przyczyną alergii, to jaja kurze, zawierające gluten gatunki zboża, takie jak pszenica i owies, ryby, owoce morza, seler, orzechy, mle­ko sojowe i produkty sojowe (np. tofu), ananas, maraku-ja, kiwi, czekolada i kakao oraz mieszanki przypraw. Nie powinnaś uwzględniać tych produktów w jadłospisie. W drugim półroczu obciążające są także mleko krowie i produkty z mleka krowiego.

Uwaga

 Legendarny szpinak zawiera zbyt dużo azotanów, raczej stosuj buraczki i warzywa sezonowe. Większość rodziców zaczyna od wprowadzania pierwszej papki podczas posiłku południowego. Ważniejszy jednak niż pora dnia jest fakt, abyście ty i twoje dziecko byli roz­luźnieni. Napięta atmosfera i zbyt duży głód hamują chęć poznawania u dziecka nowych smaków. Przed karmie­niem papką nakarm dziecko na początek odrobiną two­jego pokarmu lub z butelki.

Rada

Pokarm kobiecy i ziemniaki idealnie się uzupełniają, ponieważ ich połączenia białkowe tworzą cenną kombinację składników odżywczych.

 Co dziecko powinno pić, jeśli nie jest H często karmione piersią?

Najlepsza łyżeczka jest wąska, płaska, zaokrąglona i z pla­stiku. Wypróbuj, jaki kształt najbardziej odpowiada two­jemu dziecku. Na początek być może będą ci odpowiadać miękkie łyżeczki z silikonu. Wkrótce jednak, kiedy ape­tyt dziecka na papki będzie większy, okażą się zbyt mięk­kie do karmienia.

Jakiej ilości papki dziecko potrzebuje, aby zaspokoić głód?
Do pierwszego wypróbowania i zasmakowania nieznanej materii i do pierwszego kontaktu z nieznanym, twardym przedmiotem zwanym łyżką wystarczy kilka łyżeczek pap­ki. Jeśli wszystko się uda i dziecko odczuje radość jedze­nia, powinnaś zwiększyć ilość papki w ciągu miesiąca do całego posiłku o wadze ok. 190 g.

Nasze dziecko jest „ Tadkiem niejadkiem" i często posiłek przypomina walkę o władzę. Czy powinniśmy na to pozwolić, mimo że dziecko jest potem głodne?

Dylemat rodziców i chęć dostarczania dziecku ważnych składników odżywczych (oprócz mleka), które są nie­zbędne, a jednocześnie niezmuszanie dziecka do jedze­nia, rozpoczyna się w niemal wszystkich rodzinach z chwilą podania pierwszej łyżki papki. Od początku mu­sisz uzbroić się w cierpliwość. Nie pozwalaj na walki o każdą łyżkę. Już dziecko siedmiomiesięczne może wy­raźnie okazać, jak traktuje nadmierną presję - po pro­stu nie da się nakarmić. Nie bądź zła, kiedy papka po­zostanie na talerzu i na przyszłość nie przygotowuj wielkich porcji. Zamiast tego skieruj uwagę dziecka na posiłek bez na­cisku i gróźb. Podawaj mu kilka łyżeczek jako przekąskę lub deser po posiłku mlecznym, pozwól, aby dziecko ja­dało przy stole rodzinnym w wysokim krzesełku - każdy kęs przyzwyczai je do nowej sytuacji. Niechęć dziecka do jedzenia może mieć także swoją przyczynę w zwiększo­nym ryzyku alergii.

Słyszałam, że na zachowanie przy jedzeniu mogą mieć wpływ także kolory. Czy rzeczywiście pomalowana na żółto kuchnia pobudza apetyt?

Psychologowie stwierdzili, że dzięki właściwemu doboro­wi kolorów można zlikwidować niechęć do jedzenia. Je­śli jesteś właśnie w trakcie remontu, zwróć uwagę na ra­dy fachowców, jakie kolory pobudzają apetyt. Czerwień, zieleń i żółty pobudzają napływanie śliny, niebieski i fiole­towy podobno odbierają apetyt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz